Opinie o Zielonej Kropce

Gosia i Przemek

Stary Sacz, Marysienka Stary Sacz, slub w Nowym SaczuO istnieniu Zielonej Kropki dowiedzieliśmy się od naszych znajomych. Mówiąc wprost: oglądając ich zdjęcia ślubne, a były one nieszablonowe. Jako, że sami staliśmy przed wyborem fotografa, który uświetni te klika wyjątkowych godzin naszej uroczystości, praktycznie od początku wiedzieliśmy, że powierzymy sprawy w ręce Moniki i Łukasza. Teraz, patrząc już kilka miesięcy wstecz, możemy z pełnym przekonaniem stwierdzić, że był to najlepszy z możliwych wyborów. Nie tylko jesteśmy zadowoleni z samych zdjęć, ale również z pełnego zrozumienia naszej koncepcji sesji plenerowej. Zaznaczyć musimy, że mogliśmy liczyć na kreatywność Moniki i Łukasza w wyborze miejsc oraz przybraniu odpowiednich póz (co bardzo nam pomogło, gdyż wcześniej nie mieliśmy o nich zielonego pojęcia). Sam dzień sesji plenerowej będziemy wspominać bardzo dobrze. Ogromne zaangażowanie, pełen profesjonalizm, a przy tym kupa dobrej zabawy. Wszak nie co dzień wstaje się w środku nocy by zrobić zdjęcia dosłownie o wschodzie słońca. Zaznaczyć należy, że słowo "dzień" nie jest tu odzwierciedleniem dwóch godzin spędzonych w parku miejskim, lecz kilkunastu spędzonych w różnych miejscach oddalonych od siebie zwykle o kilka lub kilkanaście kilometrów. Te wiele godzin spędzonych razem podczas sesji plenerowej upłynęło wyjątkowo szybko, bo Monika i Łukasz są po prostu bardzo sympatycznymi i otwartymi ludźmi, z którymi można się czuć swobodnie. Dziękujemy za współpracę! Gosia i Przemek